piątek, 28 listopada 2014

Wianek, a raczej świecznik adwentowy

Przeglądając Wasze blogi widzę, że czas zacząć przygotowywać się się do Świąt. 
Pieczecie pierniki, robicie piękne kalendarze i wianki adwentowe. Ja z dekoracjami i piernikami
ruszam od przyszłego tygodnia. Dziś tak na szybko zrobiłam świecznik.

Wieniec adwentowy jest dla mnie i mojej rodziny integralną częścią Świąt Bożego Narodzenia. Co roku wykonuję go sama
i w każdym roku wygląda inaczej. 
Jego wykonanie jest bardzo przyjemne i odprężające
przynajmniej w moim przypadku.
Stoi w moim domu na honorowym miejscu. W każdą kolejną niedzielę adwentu zapalamy kolejne
świeczki. Palą się podczas wspólnych posiłków, rozmów itp.

Wiecie już, że najbardziej lubię dekoracje z wykorzystaniem naturalnych produktów. Nie zrobiłam typowego wianka, raczej świecznik adwentowy, który powstał z  tego co miałam akurat pod ręką. Mech, szyszki, świece z numerkami, troszkę sznurka i w ciągu kilku chwil postała świąteczna dekoracja. Całość posypałam delikatnie sztucznym śniegiem






Jeśli jeszcze nie macie u siebie w domu wieńca i nie macie na niego żadnego pomysłu
mam dla Was kilka inspiracji.



















via pinterest

Urzekła mnie ta czerwona puszka i waza jako wianek adwentowy. 
A Wam który najbardziej przypadł do gustu ?

Pozdrawiam serdecznie
Renata :)


21 komentarzy:

  1. Piękny wyszedł Ci świecznik adwentowy :). Bardzo podobają mi się takie naturalne dekoracje :)
    Miłego wieczoru!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo ja tez lubię naturalne ozdoby, styl glamour jakoś do mnie nie przemawia, pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ja zaczynam od pn lepić adwentowe wience i wymyśliłam swój własny kalendarz...ale nic nie mówię, jak odwiedzisz Różaną Ławeczkę to opowiem Ci wszystko:)
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja z chęcią wpadnę do Ciebie na kawkę, buziaki :)

      Usuń
  3. super, właśnie kombinuję co tu wymyślić ciekawego, na pewno skorzystam z inspiracji, chodzi za mną mech i jemioła, mam problem z tymi numerkami - nie mam pomysłu jak to wykonać, Twój adwentowy wianek bardzo mi przypadł do gustu, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Reniu bardzo ładnie - urocze masz te numerki... a z inspiracji przypadł mi do gustu ten zrobiony z połowy pieńka...dla mnie cudo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację zapomniałam o tym stroiku śliczny jest, numerki kupiłam w tamtym roku w jakimś sklepie internetowym z asortymentem skandynawskim, pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Hej Renatko! Piękny i naturalny - taki jaki lubię :) Widzę, że w tym roku moda na szeregowe ustawienie świeczek w wieńcach. Ja też zrobiłam w tym roku tego typu wieniec. Pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje dekoracje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie pokaż na blogu swój wianek adwentowy, pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Śliczny świecznik Ci wyszedł :) ja na razie jestem w trakcie wykonywania swojego, więc chętnie skorzystam z inspiracji, które pokazałaś :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że skorzystasz z inspiracji, pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Stroik na adwent piękny! Pasowałby i u mnie... ;)
    Z inspiracji ciekawe jest to zdjęcie z tymi zielonymi kulami... Oj, kto wie, czy nie wykombinuję sobie czegoś takiego na następny rok... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Forma trochę inna, ale jest godny uwagi, pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Piękny świecznik:) Na mnie w ogóle wszystkie propozycje jakie pokazałaś robią wrażenie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Fakt, wszystkie maja w sobie coś fajnego, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładny ten stroiczek adwentowy :) Uwielbiam świece. Też sobie muszę taki sprawić, ciekawe widziałam w Ikei za 16 zł z cyferkami :) Zauroczyłam się filiżankami i dzbanuszkiem w gwiazdki... Zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny stroik, ja jak zwykle jestem do tyłu, ale muszę zakasać rękawy i brać się do roboty. Rewelacyjne inspiracje, może coś wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas w domu rodzinnym nie było wieńca adwentowego. Odkąd jestem mamą to chce by synek wspominał dzieciństwo i takie chwile przedświąteczne i same święta jak najpiękniej. Dlatego w tym roku zrobiłam i wieniec - a raczej świecznik jak u Ciebie:) i kalendarz adwentowy. Świecznik też z tego co miałam pod ręką:) Pozdrawiam i już dziś zapraszam na posty o nich... Na dniach na pewno pokaże jak moje wygladają:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Podobają mi się wyszukane inspiracje, co prawda dopiero w przyszłym roku, ale skorzystam:)) serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń