Stare maszyny do szycia maja swój
wyjątkowy niepowtarzalny urok i klimat.
Najczęściej nie są już użyteczne,
ale można je wykorzystać inaczej.
Metalowy stelaż nóg
można wykorzystać na stolik, biurko,
czy nawet jako blat do umywalki.
Jak tylko powstała moja altanka
wiedziałam, że musi być tam stolik
ze starej maszyny do szycia.
Nogi zostały oczyszczone i pomalowane.
Pan stolarz zrobił gruby dębowy blat.
Na razie jest w wersji naturalnej.
Może go pobielę i przetrę, ale na razie jest taki surowy.
Cały czas na nim przestawiam, jedne dekoracje chowam,
inne dokładam i tak codziennie.
Może coś doradzicie w kwestii blatu?
Pozdrawiam
Renata :)