środa, 20 maja 2015

Majowo

Witam majowo.

Jak maj to bzy i konwalie.
Nie mogło ich zabraknąć w moim domku.













Z nowości pojawił się u mnie stary stołeczek 
Znalazłam go na strychu, brakowało  2 listewek w oparciu.
Mąż przybił nowe i całkiem fajnie wpasował się w moją altankę



Kilka zdjęć z mojego kącika ogrodowego













Zamarzył mi się ogród  na dachu mojej piwnicy.
Prace trwają, na razie wszystko w powijakach.
Posadziłam róże, dalie, trochę roślin jednorocznych.
Jeszcze dużo pracy przede mną, ale dam radę.
Na razie wygląda to tak.









Przyjemności na najbliższe dni dla wszystkich czytających.
Pozdrawiam serdecznie :)

piątek, 1 maja 2015

Stary rower jako kwietnik


Witam majowo.

Na blogach sezon ogrodowy w pełni,
pełno Waszych pięknych ogrodów,
inspiracji balkonowych, kwiatowy zawrót głowy normalnie.



Stary rower jako kwietnik
chodził mi po głowie od dłuższego czasu.
Wyciągnęłam z zakamarków stodoły
zakurzony, zardzewiały egzemplarz.
Zamarzył mi się biały rower z wiklinowym koszami.
Pół dnia zajęło mi doprowadzenie go do porządku.
Najpierw wymiotłam miotełką wszystkie pajęczyny,
najgorszy był  jednak  smar na łańcuchach i kołach.
Całość roweru przetarłam papierem ściernym,
a w miejscach gdzie było dużo rdzy szczotką do metalu.
Malowanie nie należało ani do łatwych, ani przyjemnych.
Nie dałam jednak za wygraną, pomalowałam
każdą śrubkę, każdy zakamarek na biało.
Drugi raz chyba nie podjęłabym się tego.
Do malowania użyłam specjalnej farby do metalu
odpornej na rdzę.
Tutaj rower w trakcie malowania



a tak wygląda na dzień dzisiejszy


















Mam nadzieję, że kwiatki się pięknie rozrosną
i ukryją moje niedoskonałości w malowaniu,
ale wierzcie mi dotrzeć z farbą do każdego zakamarka było bardzo trudno.

Na zakończenie jeszcze kilka fotek z mojej wiosennej okolicy i ogródka.




 przed wejściem do domu




ogród























powoli zaczynają na wsi kwitnąć rzepaki
robi się wszędzie żółto i bardzo pachnąco


U mnie pogoda w kratkę.
Z grillowania raczej nici.
A jak u Was , wypoczywacie gdzieś dalej czy raczej domowo-ogródkowo?

Pozdrawiam majowo
Renata :)