piątek, 19 czerwca 2015

U progu wakacji

Witam.

Długo mnie tu nie było. Ostatni miesiąc przeleciał gdzieś między zwykłymi codziennymi
obowiązkami, pracą w ogrodzie, wożeniem dzieci do szkoły itp.
Na blogowanie zabrakło czasu, u Was też mam spore zaległości,
ale obiecuję wszystko nadrobić.







U progu lata, wakacji zwalniam tempo.
Cieszę się tym co tu i teraz.
Spaceruje po wiejskich drogach, zachwycam się polnymi kwiatami.
Wcinam truskawki z własnego ogródka, robię truskawkowe koktajle,
objadam się groszkiem cukrowym.








Stara kanapa, która stała w garażu
świetnie się sprawdza jako letnie łóżko.
Wystarczyło przykryć narzutą, dodać poduchy i na popołudniowe
leniuchowanie jak znalazł.


W końcu nigdzie się nie spieszę, nic nie muszę 
i wiecie co dobrze mi z tym.

Dziękuję Wam bardzo za Waszą obecność, za komentarze,
nawet wtedy kiedy mnie tutaj nie było. Kochane jesteście.

Pozdrawiam 

Renata :)