wtorek, 27 stycznia 2015

Akcja altanka i cegłowe dylematy

Ostatnio roznosi mnie energia. Nie mogę sobie znależć miejsca, a to za sprawą
mojego Męża, który w ubiegłym tygodniu przy sniadaniu ni z gruszki, ni z pietruszki
mówi do mnie:
-Słuchaj w poniedziałek przychodzi ekipa i robi remont korytarza, altanki i pomieszczenia
po kotłowni.(przy okazji wymiany pieca przenieśliśmy kotłownię do budynku gospodarczego i w końcu mam miejsce na pralnię,garderobę).

Musicie wiedzieć, że altanka w moim domu była moją piętą achillesową.
Wystrój głębokiej komuny, brązowa boazeria pod sam sufit, z klapek boazeri na całej
ścianie zabudowane szafki na buty, na podłodze szarobure płytki imitujace kamienie.
Normalnie masakra. Jakoś nie miałam do niej serca.

Na dzień dzisiejszy u mnie remont przez R.
Zerwana boazeria, skute tynki, posadzki.
W końcu mogę ją urządzić po swojemu, po 15 latach mojego mieszkania w tym domu doczekała się swoich 5 minut.

Już od dłuższego czasu wiedziałam jak będzie wyglądać.
Altanka jest dosyć spora ma 3/4 metry, na całości jednej ściany same okna.
Nie przewidziałam tylko jednego, że pod boazerią i tynkiem kryje się coś takiego- staromur.
Cegła na tej ścianie pochodzi jeszcze z domu dziadków mojego męża. Mąż mówi, że ma na pewno
więcej niż 100 lat.
Nie bardzo wiem co mam z tym fantem zrobić.
Stara cegłowa ściana wygląda jak wygląda, cegła nierówna, widoczne różne przebarwienia
i odpryski, do tego fuga którą trudno nazwać fugą- nierówna, krzywa.
No ale jak nie patrzeć oryginał.
Zastanawiam się zostawić, pomalować na biało, czy zamurować i dać sobie z nią spokój?
Doradzcie proszę, mało wiem w temacie cegły.
Dodam tylko, że cegła jest jeszcze nie wyczyszczona  i nie jest zakonserwowana i wygląda tak






Na tej ścianie będzie stała szafa najlepiej biała przecierana mniej więcej taka



nie podam skąd pochodzi zdjęcie,po prostu nie pamiętam, jesli ktoś wie, to proszę podać podlinkuje

Na ścianie z cegły  powiesiłabym takie lustro(jestem już nawet po wstępnych rozmowach z Panem stolarzem i może takie dla mnie zrobić)




via pinterest

W moim korytarzu altance planuje jeszcze coś takiego jak na zdjęciach poniżej(zdj.pinterest)dodam tylko,
że podłoga będzie bardzo jasna, imitacja biało-szarych desek.


(czy ktoś wie, gdzie można kupić podobną lampę?)

 

to mój faworyt jeśli chodzi o garderobę

Jakoś dobrnęłam do końca. Wybaczcie moje chaotyczne pisanie i zdjęcia z mojego remontu,
ale wierzcie mi cieszę się jak dziecko.
Liczę na Was moje kochane duszyczki, może coś jeszcze doradzicie,
podpowiecie i co najważniejsze co z tą cegłą ?

U nas pojawił się pierwszy śnieg tej zimy, lekki mrozek, troszkę słoneczka
i od razu człowiek ma chęci do wszystkiego.
A co tam u Was?
Przyznam szczerze, że nie zaglądałam ostatnio do Was, ale obiecuję poprawę.

Pozdrawiam z placu boju
Renata :)









26 komentarzy:

  1. Cudna cegła, nie jedna z nas chciałaby mieć taką w swoim domku , szczęściara z ciebie :) Patrząc na dodatki jakie zaplanowałaś , malnęła bym ją na biało , pięknie będzie się prezentować . Życzę szybkiego ukończenia remontu , macham łapką i pozdrawiam cieplutko :)
    so shabby , so chic blog zapraszam TUTAJ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam taką myśl, ale czy nie będzie za młodo? Altankę chciałam urządzić troszkę w takim wiejskim, country stylu. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. No to widzę niezdecydowanie nadal Cię męczy:) ja proponuję odetchnąć świeżym powietrzem, a wtedy wszystko będzie prostsze:) lustro jest cudowne i czekam jak ten Pan Stolarz wyjdzie z tego zadania...a cegła...wiesz, że zawsze mi się podobała i podobać będzie...moje wskazówki i pomysły na altanę znasz, więc nie będę się powtarzać...:) trzymam kciuki i na pewno będzie pięknie:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, muszę na spokojnie i z dystansem spojrzeć na całość. A co do lustra to sama jestem ciekawa, musimy uzbroić się w cierpliwość Pana Stolarza gonią terminy i i muszę grzecznie swoje odczekać w kolejce, buziaki :)

      Usuń
  3. Oj nie mogę doczekać się całościowego efektu:)! Jak dla mnie, zostawiłabym z pewnością cegłę, ale kolor pozostawiam już Tobie do wyboru. Ja właśnie planuję małą zmianę w kuchni i z racji,że jest cała biała, chcę ją skontrastować właśnie z cegłą.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To oczekuję na zmiany w Twojej kuchni, co do koloru cegły to też mi się wydaje żeby zostawić tak jak jest, będzie fajnym tłem do białych dodatków, pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Pierwsza myśl - przemaluj na biało, ale jeśli obok będzie biała szafa, to oczami wyobraźni zobaczyłam i szafę i to piękne lustro na ceglanej ścianie i chyba zostawiłabym ją bez malowania. Taką surową jak jest teraz, a te niedoskonałości i pęknięcia to właśnie jej atut. Wiele osób o czyś takim marzy!!! Jak się znudzi zawsze możesz pomalować. Poza tym ściana niepomalowana będzie bardziej praktyczna, nie będzie się tak brudzić, a przy dzieciach to jest ważne.
    Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na efekt końcowy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za komentarz, obawiam się tylko czy w moim otoczeniu znajdę zrozumienie dla takiej obdrapanej ściany, wiesz jak to jest na małej wiosce, czasami uchodzę za dziwaka, bo wszystko co stare i obdrapane jest dla mnie po prostu piękne. Remont jeszcze troszkę potrwa, a i u Pana Stolarza kolejki, pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Zostaw koniecznie cegłę w takim kolorze:)
    Do tych dodatków, które pokazałaś będzie bosko! - już widzę to oczyma wyobraźni:)
    Niestety w sprawie lampy nie mogę pomóc:(
    Ale czekam na kolejne posty w sprawie prac remontowych:) Powodzenia i pozdrawiam!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mogę się doczekać końca prac, dopiero w praktyce okaże się czy moje wybory były słuszne i jak to wszystko będzie razem wyglądać, dziękuję za odwiedzinki, pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję, troszkę obawiam się tej jasnej podłogi, jak to będzie z utrzymaniem czystości, ale inna w ogóle nie wchodziła w grę, pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Cegłę oczyścić, zakonserwować i koniecznie zostawić:) będzie pięknie wyglądała. A garderobę zrobiłabym ze starych stylowych wielkich drzwi. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za Twój głos, fajny ten pomysł z tymi drzwiami, poszperam w necie i zobaczę jak to wygląda, pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Pomalować jeszcze zdążysz. Ja nacieszyłabym się taką jaka jest - czyli jestem "w większości" :-) Piękne te Twoje plany i życzę szybkiej ich realizacji. Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki Waszym głosom chyba już wiem jaką podjąć decyzję. Na efekt końcowy jeszcze troszkę poczekamy, ale podłoga, ściana z cegłą i oknami powinna być gotowa do końca tygodnia. Na mebelki i lustro muszę poczekać do wiosny, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj ta cegła jest cudowna, zakonserwuj ją i pozostaw. A jak Ci się znudzi, zawsze możesz pomalowac. Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy

    OdpowiedzUsuń
  11. Cegła musi być :-) Pięknie będzie że aż się nie mogę doczekać :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne wnętrze planujesz już nie mogę się doczekać końcowego wyglądu :) cegłę zostaw bez malowania, jak Ci się znudzi to ją przemalujesz:) Dużo osób marzy o takiej cegle - w tym ja bo bardzo mi się podoba :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale będzie przepięknie! Co do cegły to mi się akurat bardzo podba taka naturalna jak masz teraz i proponuję żebys ja taką zostawiła a jak kiedyś zapragniesz zman to zawsze możesz przetrzeć na biało.

    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach, uwielbiam takie remonty! Cegłę bym zostawiła na pewno tylko nie wiem czy taką czerwoną czy białą... A co do lustra-okna ze szprosami - jest cudne, sama mam takie (możesz podejrzeć tu: http://mamawszpilkach.pl/?p=2229) Wprawdzie moje jest w ramie metalowej, ale wygląda jakby to było drewno bielone. Wisi w saloniku i cudnie go uzupełnia nadając naprawdę świetny klimat. U Ciebie na pewno też cudnie będzie wyglądać :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :) http://mamawszpilkach.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Ech! Jak Ja Ci zazdroszczę! Oczywiście najpierw będzie bałagan, ale potem zato jaki efekt! Scianę bym zostawiła na początek taką jaka jest, postawiła tą białą szafę i... przespała się z tym parę dni. Zawsze przecież można przemalować!

    OdpowiedzUsuń
  16. aaaaaaaa!!!! JESTEM, To ja piszę, stała podczytywaczka :). Musze się ujawnić i głos oddać bo bym chyba padła gdybys chciała jednak ta cegłe przemalować! Na co, po co? Chcesz klimatu country? zostaw ściane taką jak jest- najlepiej bez jakiegoś wielkiego oczyszczania, bo urok ma właśnie w tym że ta fuga taka nierówna, ze cegła gdzie nie gdzie nadłupana ;). do tego białe meble i będzie przecudownie! sama mam cegłe w salonie i na ścianie schodowej, ale to imitacja, więc jest za równa, nie było to szczytem moich marzeń (bo szczytem jest cegła jaka u Ciebie widnieje, taka wiekowa) ale jest ok :).mysle zeby ja trochę fugą poprzybrudzac :D. ale moj Mąż chyba by padł :), więc czekam az pojedzie w delegacje i na gotowe wróci :). zobacz u Ewy w Minty house, miała podobną cegłe (choc Twoja jest dla mnie i tak cudowniejsza, bo taka stara :D), teraz przemalowała na biało. Moim sąsiedzi i goscie tez nie rozumieją dlaczego w 100 letnim stole, w jego blacie nie zakrylam szpachla glebokiej dziury- ale myslę ze to własnie dzieki tej dziurze i niedoskonałosciom on ma wartość :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Cię poznać ,cieszę się że do mnie zaglądasz, na razie się z cegłą oswajam i z każdym dniem lubię ją bardziej. U Ewy cegłę widziałam, Tobie nie pozostaje nic innego jak Twoją troszkę postarzyć. Trzymam kciuki, żeby Twojemu M się spodobała, pozdrawiam serdecznie.
      P. S. Czy Ty masz swojego bloga?

      Usuń
  17. a wieszak ze starych drzwi to rowniez i przeze mnie podchwycony temat tylko czekam na realizacje :D, a i drzwi musze jakies fajne wyszperac :D http://zszywka.pl/p/jesli-nie-wiesz-jak-wykorzystac-sta-3697851.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja czekam na efekt końcowy. Kocham starocie i cegłę zostawiłabym taką naturalną. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń