Witam serdecznie wszystkie moje nowe
obserwatorki.
Bardzo się cieszę, ze jest Was coraz
więcej, że zaglądacie do mnie, że komentujecie.
Ostatnio dostałam zaproszenie do
zabawy
... czyli
wędrówka po kreatywnych blogach - międzynarodowa zabawa, której celem jest
poznawanie nowych osób, ich pasji i talentów.
Początkowo nie bardzo chciałam się
przyłączyć . Pomijając brak czasu,
to o czym miałabym pisać.
Nie robię nic nadzwyczajnego. Od
czasu do czasu coś tam upichcę, zrobię jakąś dekorację z tego
co mam akurat pod ręką. Ale Aga jak nikt potrafi mnie
zmobilizować do działania i nie miałam wyjścia.
Zaproszenie otrzymałam od Agi
Z Agą znam się osobiście już
jakiś czas, zanim powstała jej Różana. To wyjątkowo zdolna i kreatywna osoba.
Podziwiam jej pasję do tworzenia wyjątkowych i pięknych prac.
Kartka, skrzyneczka, pudełko-
zawsze wkłada w to całe swoje serce.
Powiedziałabym nawet pedantka, każda praca, która wychodzi spod jej zdolnych
rączek jest perfekcyjnie wykonana. Zawsze doda coś od siebie, a to kokardka, a
to jakiś klimatyczny tag. Praca z drewnem to coś co sprawia jej największą
radość. Sama wycina, maluje, ozdabia, łączy różne techniki ze sobą i zawsze
efekt końcowy jej prac jest wielkim zaskoczeniem. Ostatnio zaczęła starym
meblom dawać drugie życie i pięknie jej to wychodzi.
Nie boi się nowych wyznań.
W wieku lat 40 postawiła wszystko na
jedną kartę otwierając swoją Różaną Pracownię i zaczyna wszystko od początku.
Jeśli jeszcze nie byliście w jej świecie
to serdecznie zapraszam.
Teraz pora odpowiedzieć na pytania.
Nad czym obecnie pracuję?
Właściwie nad wszystkim po trochu
łącznie z sobą. Obecnie kończę remont pokoju córki.
Meble już prawie przemalowane. Te
które były nie pasowały mi do całości, więc chwyciłam pędzel w dłonie i gotowe.
W kolejce czeka jeszcze boazeria, która będzie biała .
Wczoraj wykonałam tiulowe pompony,
które dopełnią całości.
W wolnych chwilach lubię robić to, co
sprawia mi największą przyjemność ,
a więc upiększam te moje cztery kąty,
wykorzystując to co mam akurat pod ręką
i to co daje nam natura.
Czym moja praca różni się od innych?
Trudne pytanie. Niczym szczególnym.
Do dekoracji używam przeważnie tego co znajdę w ogrodzie i lesie.
Poza tym staram się być kreatywna i
często wykorzystuję przedmioty do innego celu niż są przeznaczone.
Czasami jakiś pomysł jest od
początku do końca mój, a innym razem szukam inspiracji w sieci lub na innych
blogach.
Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Mój blog to odskocznia od
codzienności. Pomysł pisania kiełkował w mojej głowy od dawna.
Początkowo bałam się, że nie odnajdę
się w tym blogowym świecie, że nikt nie będzie do mnie zaglądał.
Dzisiaj wiem, że jest inaczej.
Blogowanie wciąga. Nawet kiedy nie piszę to i tak tu bywam.
Zaglądam do Was, choć nie zawsze
pozostawiam po sobie ślad.
Fajnie jest wiedzieć, że jest gdzieś
ktoś, kto tak jak ja uwielbia duńską ceramikę, że nie jest mu obojętne
z jakiego kubka wypije poranną kawę.
Na blogu znalazłam wiele pokrewnych dusz, które tak jak ja
zachwycają się gałązkami, szyszkami i
patykami znalezionymi na plaży, a potem wykorzystują je
do zrobienia ozdób we własnym domu i
cieszą się jak dziecko.
Najbliższe otoczenie i rodzina nie
zawsze podzielają naszą pasję do otaczania się wszelakiej maści skorupami,
latarenkami, lampionami itp. Dla nich to zwykłe kurzołapy, mi dają wiele
radości
i zadowolenia przy tworzeniu co rusz
nowych dekoracji. Dobrze jest wiedzieć, że jest Nas więcej.
Piszę bloga bo być może zainspiruje
innych do działania. Czasami naprawdę dużo nie trzeba, wystarczy dokładnie
rozejrzeć się wokół siebie i dać ponieść się wyobrazni.
Mojego bloga nie byłoby bez Was.Bez
waszych ciepłych i serdecznych komentarzy.
Dzięki Wam mój blog żyje i za to Wam
bardzo dziękuję.
Jak wygląda mój proces tworzenia?
Za każdym razem inaczej.Działam pod
wpływem impulsu. Tu coś przestawię, tam dostawię, dołożę szyszkę.
lampionik udekoruję mchem i powstaje
nowa kompozycja. Jak wiecie lubię dekoracje z naturalnych
produktów i to one stanowią bazę,
cała reszta to moja wyobraznia.
Teraz czas, aby przedstawić inne
bardzo kreatywne osoby, które przyjęły ode mnie
zaproszenie do dalszej zabawy.
Żeby było sprawiedliwie przedstawię
ich blogi wg kolejności alfabetycznej.
Justyna od niedawna jest z Nami.
Trafiłam do niej przypadkiem i zostałam na dłużej.
Podobnie jak ja dzieli się prostymi,
ciekawymi przepisami kulinarnymi.
Odnawia stare meble- daje im drugie
życie, pięknie fotografuje otaczającą ją przyrodę..
Jak pisze o sobie pasjonatka pięknych
wnętrz i przedmiotów z duszą.
Na swoim blogu dzieli się z Nami
drobiazgami ze swojego codziennego życia.
Zajrzyjcie do niej koniecznie.
Kolejną osobą, która przyjęła moje
zaproszenie jest Dominika. To wyjątkowo ciepła i miła osoba.
Dominika podobnie jak ja cały
czas upiększa swoje cztery kąty. Jak trzeba to chwyci za pędzel
i przemaluje to i owo. Z zawodu i
zamiłowania to umysł ścisły. Ja jednak dostrzegam w Niej
artystyczną duszę. Potrafi wyczarować
bardzo pomysłowe dekoracje z niczego, jak choćby jej ostatnia wariacja z
piórkami przywiezionymi z wakacji.
Dominika specjalizuje się w robieniu
pięknych klimatycznych wianków.
Poza pracą zawodową i zajmowaniem się
domem znajduje czas dla siebie.
Bieganie sprawia jej wielką radość,
nawet będąc na wakacjach nie odpuściła.
Kto jeszcze nie zna Dominiki, niech
zajrzy do Niej koniecznie.
Anita prowadzi blog, na którym dzieli
się licznymi pasjami, takimi jak szycie, decoupage, czytanie,
gotowanie. Relacjonuje także
kolejne metamorfozy swoich czterech. Pasjonuje ją architektura wnętrz.
Jak mówi o sobie:
" W zasadzie cały czas coś
zmieniam-remont mniejszy lub większy trwa cały rok. Przemalowuję, przestawiam
lub odnawiam meble, uwielbiam jeżdzić na targi staroci, znajdować tam
perełki i darować
im drugie życie."
Jest wielką fanką marki Ib Laursen.
Jej wielka pasja została doceniona i
zauważona. Anita gościła na łamach miesięcznika
Moje Mieszkanie w Klubie kobiet z
pasją.
Serdecznie zapraszam do odwiedzenia
jej bloga.
Uff. Jakoś dobrnęłam do końca.
Dziękuję Adze, że mnie zmobilizowała
do napisania tego posta.
Dziękuję dziewczynom, że przyjęły
zaproszenie do zabawy.
Kochana,gratuluję wyróżnienia i za razem najmocniej cię przepraszam-wiesz za co ;[
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo, ja wszystko rozumiem , pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńTeraz pojawiło się uaktualnienie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Poprzednie wpis był tylko widoczny u mnie,wstawiłam nowy post. Dziękuję Ci jeszcze raz, że przyjęłaś zaproszenie do zabawy.
UsuńCieszę się, że podołałam zadaniu i napisałam o Tobie najlepiej jak potrafiłam. Pozdrawiam serdecznie :)
Super promujecie swoje pasje :) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Marta
Akurat ta zabawa jest bardzo fajna, możemy dowiedzieć się dużo więcej o innych blogowiczkach. Napisać parę zdań o sobie też wcale nie jest łatwe. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńTo już mój drugi komentarz, bo jak widzę pierwszy przepadł w blogowych przestworzach...
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że przyjęłaś moje zaproszenie...niech żyją kurzolapy i ich świat...bądźmy szczęśliwe i szanujmy swoje pasje. ..ja mam nadzieje, ze rozwiniesz swoje skrzydła i ruszysz z aparatem w świat. ..trzymam kciuki:)
BUZIAKI :) po raz drugi:)
Dziękuję Ci kochana. Masz rację niech każdy w życiu robi to co sprawia mu największą przyjemność i czerpie z tego radość, nawet jak to są drobne rzeczy. Jeśli nie cieszymy się z małych rzeczy, z dużych też nie będziemy się cieszyć.Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńRenatko! Ja teraz dopiero widzę, że u Ciebie jest TEN post, bo u mnie na blogu nie wyświetla się, że coś nowego zamieściłaś :) No i wchodzę tu i patrzę, że jest :D O mój Boże, jak ty ładnie opisałaś moją osobę :) To naprawdę miłe, że mnie tak odebrałaś :D i tak pięknie przedstawiłaś :D. Dziękuję bardzo za wyróżnienie! Teraz moja kolej :) Muszę koniecznie zajrzeć do Anity i Justyny - bo jeszcze tam nie gościłam :) Trzymajcie się dziewczyny! :D P. S. Świetne są te pompony! Też chce takie zrobić, ale nie mam kiedy iść po ten tiul :P
OdpowiedzUsuń